Jaki zasilacz dla LED? Plastikowy czy metalowy ?
Na rynku zasilaczy LEDowych mamy bardzo duży wybór modeli i oczywiście producentów tych modeli. Znaczna większość klientów nie ma specjalistycznego wykształcenia i nie interesuje się elektroniką, automatyką czy elektryką na tyle by ze zrozumieniem analizować parametry techniczne poszczególnych zasilaczy. Dlatego w kilku prostych punktach postaramy się na przykładzie dwóch wybranych modeli ocenić i poradzić na co warto zwrócić uwagę przy zamiarze kupna. Weźmy pod lupę dwa modele w szczelnej obudowie, czyli wymagające zewnętrznego obiegu powietrza :
LPV-60-24 - plastikowa obudowa, 60W, 24V, 0-2,5A
HLG-60H-24 - metalowa obudowa, 60W, 24V, 0-2,5A
Oba modele to zasilacze napięciowe o mocy 60 watów, napięciu wyjściowym 24V DC i prądzie do 2,5A. Różnice to oczywiście rodzaj obudowy, parametry i cena. Zasilacz w metalowej obudowie jest dwukrotnie droższy, ale czy przez to możemy powiedzieć, że odpada i nie warto przepłacać? Przeanalizujmy na spokojnie.
Przy szczelnej obudowie istotne jest, aby zasilacz pracował w otoczeniu, które umożliwi "odbiór" od niego ciepła, bo grzać będzie się z pewnością, ale który bardziej? Co o tym świadczy? Pomogą parametry techniczne, a mianowicie sprawność (wydajność). Im większa wartość procentowa tym mniej mocy jest tracone w zasilaczu na jego grzanie. Większą wydajność ma HLG-60H-24, który posiada metalową obudowę, co dodatkowo sprawia, że lepiej niż plastik tym ciepłem dzieli się z otoczeniem.
Zabezpieczenia i spełniane normy. Tu, jak łatwo się domyśleć, zasilacz droższy w metalowej obudowie spełnia znacznie więcej norm i posiada więcej zabezpieczeń.
Dodatkowe funkcje i gwarancja producenta. Warto w tym miejscu wspomnieć o funkcji aktywnego PFC w zasilaczu HLG-60H-24, czyli kompensacja mocy biernej. Przepisy i regulacje będą coraz bardziej zaostrzane, ponieważ dostawca energii zmuszony jest ponosić większe koszty przesyłu energii do klienta, a zasilacze LEDowe pobierają moc bierną. W modelu LPV-60-24 nie mamy niestety tej funkcji.
Wnioski i podsumowanie.
Tańszy zasilacz w plastikowej obudowie dla takich samych obciążeń będzie grzał się bardziej, co skraca jego żywotność i pogarsza parametry pracy. Zabezpieczenia od czynników zewnętrznych są lepsze w zasilaczu o metalowej obudowie. Posiada on też szereg dodatkowych funkcji, które wpływają na jakość jego pracy. Podsumowując mamy wybór między jakością, a ceną. Producent dla modelu HLG-60H-24 daje 5 lat gwarancji, jednoznacznie tym potwierdzając jego niezawodność. LPV-60-24 posiada 2 lata gwarancji i jest prostym rozwiązaniem dla oświetleń LED. Pytanie co gdy awaria tego zasilacza wystąpi po upływie jego gwarancji? Raczej będziemy zmuszeni do kupienia nowej sztuki (wysoki koszt naprawy pogwarancyjnej w stosunku do ceny nowego produktu). Doliczmy do tego kolejny koszt dostawy i nasz czas na ponowny montaż. Ceny nam się równają przy tych dwóch propozycjach. Oczywiście nasze założenie awarii plastikowego zasilacza po upływie jego gwarancji jest czysto teoretyczne, ale prawdopodobne i warte rozważenia. Ostateczna decyzja należy do klienta. My mamy nadzieję, że zwróciliśmy naszymi rozważaniami uwagę na kilka istotnych aspektów, które będą pomocne przy zakupie zasilaczy LED firmy Mean Well - oczywiście w naszej firmie:)